bo nie tylko skokami człowiek żyje |
Gdy
na jednej szali ekstremistów można znaleźć skoczków naznaczonych
pędem wyłącznie ku skokom to na drugim ramieniu wagi siedzi
Miłosz. Owszem skoku nie odmówi ale najpierw musi wygrzać słońcem
zawilgłe w Irlandii kości.
W
2012 Ula musiała przygotować kalendarz turnusów w naszym domu
wypoczynkowym do początku 2014 bo o urlopie doświadczony człowiek
myśli już zawczasu.
Miłosza
spotkałem po raz pierwszy w Szczecinie, gdzie popełnił swój skok tandemowy z dzielnego samolotu An-2.
Po
tym impulsie nadszedł kurs AFF.
Nie
będę podawał od ilu lat Miłosz jeździ z nami do Hiszpanii,
napiszę tylko, że od ponad roku przyjeżdża do nas do Hiszpanii i
już w tym krótkim okresie dzierży pomarańczę tego kto jest u nas
najczęściej.
Jako
że zaliczył szkolenie na coach'a USPA u najbardziej, chyba
wymagającego egzaminatora, jakim jest Marcus Laser ma wystarczającą
wiedzę i umiejętności aby pomagać kolejnym pokoleniom studentów
AFF.
Pomoc
świadczy najczęściej na powierzchniach silnie nasłonecznionych.
Zresztą ten właśnie pęd ku Słońcu stał się przyczynkiem do
objęcia honorowej funkcji prezesa klubu salamander.
Nie
stroni od basenów, w tym basenu Morza Śródziemnego. Ocean też nie
jest mu straszny niezależnie od warunków pogodowych.
Prowincja
Jerez może się poszczycić swoim wiernym fanem, który z
zamiłowaniem degustuje najznamienitsze produkty ichniejszych
winiarni i destylarni.
Jeśli akumulatory słońcem naładowane, no to bęc |
Pojawienie
się Miłosza na pokładzie oznacza przypływ spokoju mistrza Zen.
Nigdzie nie trzeba się spieszyć, nic nie TRZEBA robić, MOŻNA za to wiele.
Nigdzie nie trzeba się spieszyć, nic nie TRZEBA robić, MOŻNA za to wiele.
Śmiało
mogę każdemu życzyć (co nie jest trudne do zrealizowania) aby na
swoim turnusie miał przyjemność przebywać (i poskakać – patrz
warunki skoków wyżej) z naszym irlandzkim ambasadorem.
Można też nauczyć się od niego praktycznej formy umiarkowanego hedonizmu.
Można też nauczyć się od niego praktycznej formy umiarkowanego hedonizmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz