Po wykonaniu skoku tandemowego w Polsce część
pasażerów nabiera ochoty na ciąg dalszy. Oczywiście można sobie
skakać z instruktorem tandemowych co jakiś czas dla naładowania
bateryjek i patrzenia na życie z innej perspektywy. Jednak na
dłuższą metę skoki tandemowe mogą okazać się mało rozwojowe.
Dla osób, które sprawdziły, że skoki spadochronowe wyszły
naprzeciw ich oczekiwaniom doskonałym pomysłem będzie kurs AFF.
Szkolenie spadochronowe metodą AFF to
najkrótsza droga do samodzielnych skoków z samolotu.
Z czego składa się kurs AFF:
- szkolenie teoretyczne,
- praktyczne szkolenie naziemne (ćwiczenia przed skokami),
- ćwiczenia podczas swobodnego spadania podzielone na 7 poziomów,
- nauka sterowania i lądowania spadochronem szybującym.
Zazwyczaj 7 skoków spadochronowych z 4000 metrów
wystarcza do zaliczenia wszystkich poziomów ćwiczeń. Oczywiście
każdy ze studentów, ma swój własny charakter, swoją
psychomotorykę i całą masę zależności wokół siebie, które
mogą wpływać na proces szkolenia.
Skoki spadochronowe to aktywność
uprawiana w stanie wysokiego napięcia emocjonalnego. Początki tej
zabawy to ekstremalne emocje.
Może się zdarzyć więc, że osoby o
dużej odporności na stres będą w stanie zrealizować program
nieco szybciej niż 7 skoków, może też się zdarzyć sytuacja
odwrotna – kurs wydłuży się.
Nie można traktować szkolenia
spadochronowego tak samo jak nauki szydełkowania. Warto zapewnić
sobie optymalne warunki do przeprowadzenia kursu, tak aby móc
skoncentrować się na istotnych dla życia i zdrowia detalach
spadochroniarstwa.
Po wielu latach doświadczeń
związanych ze szkoleniem studentów AFF można dojść do kilku
wniosków:
- efektywniej szkoli się w trybie stacjonarnym, przerwy po parę tygodnie nie pomagają osiągnąć sukcesu,
- efektywniej szkoli się, gdy student w miarę skutecznie oderwany jest od codziennych problemów,
- efektywniej szkoli się, gdy jest dłuższy czas swobodnego spadania w każdym skoku,
- łatwiej zorganizować całe szkolenie, gdy jest mniej biurokracji,
- wygodniej szkolić w dobrych warunkach atmosferycznych,
- dobrze, gdy kurs jest połączony z dobrym wypoczynkiem
Gdy połączyć te cechy razem wychodzi
jeden wynik. Szkolenie spadochronowe w Hiszpanii. Już kilka
roczników skoczków spadochronowych, którzy kontynuują
spadochroniarstwo w Polsce zaczynało w Hiszpanii. Jak widać,
skutecznie i trwale zostali wprowadzeni w arkana tej aktywności.
Od dekady organizujemy wyjazdy zimowe
do Hiszpanii a od niedawna całosezonowe szkolenie spadochronowe na
terenie tego kraju, w okolicach Sevilli.
Nowo utworzona baza w Hiszpanii pozwala
na swobodny wybór terminu i zaplanowanie wypoczynku w najbardziej
słonecznej i ciepłej części Europy.
Ceny nie odbiegają znacząco od tych
proponowanych w Polsce a warunku różnią się bardzo mocno. Choćby
to, że zachód słońca w tej części Europy jest ponad godzinę
później, choćby to że skacze się z 4600 metrów (czyli 25%
swobodnego spadania więcej) lub to, że jest to miejsce, w które
można pojechać na wypoczynek całą rodziną i najważniejsze, że
w Hiszpanii nie trzeba do kursu robić lotniczych badań lekarskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz